Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Stop agresji! Kontroler biletów zepchnięty na tory

infotrans
31.07.2018 15:03
0 Komentarzy

Kontrolerzy biletówWarszawskiego Transportu Publicznego wykonują trudną i odpowiedzialną pracę. Jak pokazują wydarzenia ostatnichtygodni, są oni narażeni nie tylko na przykre sytuacje, ale muszą byćprzygotowani również na bardzo niebezpieczne reakcje pasażerów bez ważnegobiletu.

W przeszłości Zarząd Transportu Miejskiego odnotowywałprzypadki pobić kontrolerów, ich podrapania czy pogryzienia. Kilka lat temujeden z agresywnych gapowiczów zaatakował naszego pracownika i odgryzł mu częśćmałżowiny usznej. W poniedziałek 30 lipca 2018 r. miało miejsce innewydarzenie, niezwykle groźne dla zdrowia i życia kontrolera. Na stacji MetroMarymont, gapowicz odepchnął kontrolera i mężczyzna spadł z peronu na tory. Naszczęście nie dotknął trzeciej szyny, w której płynie prąd. Upadek był na tyledolegliwy, iż nie był w stanie samodzielnie wydostać się z torowiska, pomocyudzielił mu drugi kontroler. Doszło do złamania palca ręki i rozcięcia skóry nagłowie i przedramieniu poszkodowanego. Zniszczeniu uległo także mobilneurządzenie kontrolerskie. Agresja pasażera, który uciekł z miejsca ataku, mogłazakończyć się tragicznie. Sprawa została przekazana na policję. Zabezpieczononagranie z monitoringu – na filmie sprawca jest widoczny i będzie ścigany.

Kontrolerzy biletów Warszawskiego Transportu Publicznegopełnią bardzo ważną i odpowiedzialną rolę. Gapowicze oszukują innychwspółpasażerów, którzy kupują bilety. Nie ma miejsca na agresję i przemoc wpojazdach i na przystankach stołecznego transportu publicznego – równieżwzględem kontrolerów, kierowców, czy motorniczych. Apelujemy do wszystkichpasażerów o poszanowanie ich ciężkiej i trudnej pracy – pisze ZTM Warszawa.


Komentarze