Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Gdańsk: Spór o autobusy linii 167 i 168

infobus
28.09.2015 14:17
0 Komentarzy

Emocje sięgały zenitu. Ponad stu mieszkańców Kokoszek iJasienia spotkało się z wiceprezydentem Gdańska, Piotrem Grzelakiem i zastępcądyrektora gdańskiego ZTM, Sebastianem Zomkowskim. Tematem były zmiany wkomunikacji miejskiej wprowadzone po uruchomieniu tramwaju na Piecki Migowo.

Spotkanie odbyło się w piątek, 25 września 2015 r.Nieprzyjemnie było od samego początku. Wiceprezydent Grzelak próbowałprzedstawić propozycje zmian w rozkładach jazdy i trasach niektórych liniikomunikacji miejskiej. Przyznał, że podczas budowy pętli Siedlce popełnionobłędy techniczne, a miasto czeka na właśnie projektowane warianty jejprzebudowy.

Mieszkańcy uczestniczący w spotkaniu nie chcieli jednak tegosłuchać, czemu głośno dawali wyraz. Zadawali tylko jedno pytanie: czy ZTMprzywróci poprzednie trasy linii autobusowych nr 167 i 168? Dzięki nim od latmieli bezpośredni dojazd do centrum miasta ? z końcem wakacji stracili tepołączenia, gdy miasto oddało do użytku nową linię tramwajową i wprowadziłozmieniony rozkład jazdy. Ani wiceprezydent Grzelak, ani wicedyrektor Zomkowskinie chcieli odpowiedzieć wprost. Wiceprezydent zaproponował mieszkańcom czynnyudział w specjalnej komisji, która ?wypracuje alternatywne rozwiązanie? dojazduz Kokoszek i Jasienia do Śródmieścia.

? Chcę, żeby mieli Państwo świadomość, jakie to niesienastępstwa, w tym koszty ? mówił Grzelak.

Niczego więcej nie chcemy

Komisja spotka się we wtorek. W ciągu kilku dni oficjalniepodana zostanie informacja o efektach pracy jej członków. Nie wszystkich tojednak przekonało.

Jedna z kobiet stwierdziła, że dotąd dojazd z tych dzielnicdo centrum był względnie dobry. ? Co ze starszymi ludźmi? Te przesiadki tospore utrudnienie także dla nich ? mówiła. ? Od czasu wprowadzenia tych zmiandojeżdżam do domu za 3,60 zł, a wcześniej wystarczał mi bilet za 3 zł. Wiceprezydentprzyznał, że od września osoby, które skorzystają z mniej niż 28 przejazdówkomunikacją miejską w ciągu miesiąca, faktycznie stracą na tym finansowo.

Podczas piątkowego spotkania szybko okazało się, że mimowszystko to nie wydatki na komunikację są bolączką większości tutejszychmieszkańców. ? Chcemy przywrócenia bezpośredniego połączenia ze Śródmieściem.Niczego więcej nie chcemy. Przecież to proste rozwiązanie ? mówiła DanutaBociewicz ze Stowarzyszenia PrzyjaciółDzielnicy Kokoszki. ? Obecnie wszystkie gdańskie dzielnice, pozanaszymi, mają bezpośrednie połączenie z centrum. To jest nierówne traktowaniemieszkańców! A mieszka tu przecież blisko 20 tys. osób ? podkreśliła.

? Przywróćcie stan poprzedni od 1 października, a potemzastanawiajcie się, co dalej ? zaproponował jeden z mężczyzn. WicedyrektorZomkowski odpowiedział, że na pewno zostanie wypracowane, wspólnie, jakieśrozwiązanie ? ale podczas spotkania komisji.

Padło więc pytanie, dlaczego ma powstać specjalny zespół,skoro można ustalić to np. podczas tego, piątkowego spotkania. W odpowiedziobecni usłyszeli, że miasto musi mieć reprezentatywne wyniki, ponieważ w takichsytuacjach część mieszkańców domaga się często jednego rozwiązania, a częśćinnego. ? Państwo nie jesteście reprezentatywną grupą mieszkańców ? stwierdziłwicedyrektor Zomkowski, co wywołało ogromne oburzenie wśród obecnych. Po tychsłowach z sali wyszło ponad 20 osób. Z czasem jednak emocje nieco opadły.

 src=http://www.gdansk.pl/download/2015_09/63658.jpg

Spotkanie w sprawie zmiany tras linii autobusowych 167 i 168. Poprawej, przy oknie, stoi wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak. Fot. Jerzy Pinkas

Trudniej do szpitala i dworca

Według jednej z uczestniczek spotkania, zmiany tras linii167 i 168 spowodowały, że tutejsi mieszkańcy zostali odcięci od miejsc iinstytucji dla nich ważnych. ? W Śródmieściu jest szpital, dobra przychodnia zkrótkimi terminami przyjęć, dworce PKP i PKS oraz Urząd Miejski. Co nam pomożedojazd do Wrzeszcza linią 168? ? pytałaretorycznie. Ktoś inny zwrócił uwagę, że przystanki w Gdańsku nie sąprzystosowane do wózków dziecięcych, a wiaty na pętli na Siedlcach nie chroniąprzed kapryśną pogodą. ? Te wymuszone przesiadki sprawiają, że dojazd jestteraz niewygodny i mniej bezpieczny, bo ludzie nie mieszczą się na tych wąskichprzystankach ? dodawała kolejna osoba. Zomkowski wyjaśniał, że modelprzesiadkowy to rozwiązanie zastosowane dlatego, że tramwaj szybciej niżautobus dojeżdża do centrum. ? Według prognoz, w najbliższych latach sytuacjadrogowa na ul. Kartuskiej pogorszy się. Będzie tu coraz większy ruch ?zaznaczył.

Przypomniano też, że wprowadzono już pierwsze korekty wrozkładach jazdy autobusów miejskich. W przypadku niektórych zwiększonoczęstotliwość kursów. ? Zwiększanie częstotliwości nie jest efektywneekonomicznie, bo autobusy i tak stoją w korkach i się spóźniają. Nie chcemy ichco 15 minut. One mogą jeździć nawet co 30 minut. Byle jechały bezpośrednio docentrum ? podkreślał jeden z mieszkańców.

Zomkowski tłumaczył, że wprowadzanie zmian komunikacyjnychnie jest proste, gdyż wszystko rozbija się o pieniądze. ZTM dysponujeokreślonym budżetem, w którym musi się zmieścić. W ramach tego budżetu wybranorozwiązania optymalne dla ogółu mieszkańców. Jeśli okaże się, że np. autobusy167 lub 168 wrócą do centrum, to gdzieś, w innym połączeniu, coś trzeba będzieskrócić. ? Jest możliwe przywrócenie starego układu tych linii, ale nie róbmytego bez kalkulatora ? apelował wiceprezydent Grzelak.

Spotkanie, które zorganizowano w Pozytywnej SzkolePodstawowej przy ul. Azaliowej, trwało blisko dwie godziny. Obecnie, po tzw.rewolucji komunikacyjnej, pojazdy linii 167 dojeżdżają do pętli Siedlce, gdzietrzeba przesiąść się na tramwaj do centrum, a trasa linii 168 została wydłużonado Wrzeszcza.

Komentarze