Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

GZM wyciąga elektryczne wnioski z MEVO

infobike
19.12.2019 09:30
0 Komentarzy

18 grudnia  rzeczniczka urzędu metropolitalnego Kamila Rożnowska poinformowała o ogłoszeniu ponownego przetargu.

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia ogłosiła ponowny przetarg na koncepcję wdrożenia Roweru Metropolitalnego. Jej przedstawiciele spodziewają się odebrać opracowanie w połowie 2020 r., a system miałby ruszyć w 2021 r. Skupiająca 41 samorządów centralnej części woj. śląskiego GZM chce, aby system rowerów miejskich opierał się o pojazdy ze wspomaganiem elektrycznym. Przedstawiciele Metropolii sygnalizowali, że może on liczyć docelowo nawet ok. 10 tys. takich rowerów, a na jego pilotażowe wdrożenie założyli kwotę ok. 20 mln zł.

Przetarg na wyłonienie autora koncepcji systemu – wydłużający się wobec odwołań – został ostatecznie unieważniony w listopadzie br. Choć odwołania zostały rozpatrzone na korzyść zamawiającego, jedyny pozostały w postępowaniu oferent nie przedstawił odpowiednich dokumentów.

Pomorskie problemy

Przedstawiciele GZM przypomnieli w środę, że pod koniec października br. władze miast Pomorza, które zaangażowały się w projekt, zdecydowały o jego zawieszeniu. Operator nie był bowiem w stanie zapewnić sprawnego funkcjonowania systemu m.in. ze względu na sprawne ładowanie baterii oraz dostarczenie kolejnej transzy rowerów.

„Problemy, z którymi mierzy się Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot, tylko potwierdzają z jak niezwykłą precyzją trzeba podejść do tego zagadnienia, aby móc udostępnić rowery elektryczne na tak szeroką skalę” – powiedział cytowany przez Rożnowską zastępca dyrektora departamentu projektów i inwestycji urzędu metropolitalnego Paweł Krzyżak.

„Nauczeni również doświadczeniem naszych partnerów z Pomorza, chcemy przeanalizować różne inne możliwości, które sprawią, że system będzie działał sprawnie. Zatem w tej chwili nie myślimy tylko o modelu biznesowym przedsięwzięcia – o tym czy kupić rowery, czy je dzierżawić, ale również o tym, w jaki sposób usprawnić system ładowania baterii” – wskazał Krzyżak.

Sieć ładowarek-automatów

Wyjaśnił, że jedną z takich możliwości jest stworzenie sieci automatów, skąd będzie można wypożyczać baterie, inną – usługi długoterminowego wydzierżawiania ich użytkownikom, którzy samodzielnie dbaliby o ładowanie. Zagadnienia te będą przedmiotem analizy, a koncepcja ma przedstawić rekomendacje dotyczące optymalnego rozwiązania.

„Jeśli teraz wszystko pójdzie zgodnie z planem, to koncepcja powinna być gotowa w połowie przyszłego roku. System mógłby zostać uruchomiony najprawdopodobniej w 2021 r.” – oceniła w środę Rożnowska.

Podczas ostatniej, listopadowej, sesji zgromadzenia GZM, przewodniczący jej zarządu Kazimierz Karolczak deklarował prace nad alternatywną wersją rozwoju systemu roweru tradycyjnego, działającego obecnie w kilku gminach Metropolii. „Na pewno chcielibyśmy utrzymać integrację i być może jeszcze w niektórych miastach, szczególnie tego trzonu Metropolii spowodować, by powstały dodatkowe stacje obecnego systemu” – sygnalizował Karolczak.(PAP)

Komentarze