Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Pięć złotych na bilet – podwyżki opłat lotniczych w Polsce poniżej średniej

infoair
01.10.2021 09:00
0 Komentarzy
Skala podwyżek lotniczych opłat trasowych jest w Polsce poniżej średniej europejskiej – poinformował w czwartek w Sejmie wiceminister infrastruktury Marcin Horała. Dodał, że w przeliczeniu na bilet może to oznaczać podwyżkę maksymalnie o 5 zł.

Wiceminister Marcin Horała był w czwartek w Sejmie pytany przez posłów KO o podwyżkę opłat, która „osłabi porty lotnicze i przewoźników”.

Opłaty nawigacyjne, trasowe i terminalowe ustalane są w procedurze, która jest jednolita dla wszystkich krajów UE – powiedział Horała

Zwrócił uwagę na konieczność zapewnienia kontroli przestrzeni powietrznej i wskazał, że podwyżki opłat terminalowych i trasowych mają miejsce w całej Europie, a w Niemczech są najwyższe – o 150 proc.

Horała zaznaczył, że są to koszty niezbędne dla zabezpieczenia spokojnego i bezpiecznego przelotu. 

Są to naturalne koszty związane z działalnością przewoźników. Są one względnie wysokie, choć nie najwyższe w Europie i nie najwyższe w Europie Środkowo-Wschodniej – stwierdził wiceminister 

Wiceminister powiedział, że skala podwyżek opłat trasowych (pobieranych od samolotu w przestrzeni powietrznej ) jest w Polsce poniżej średniej europejskiej i wynika m.in. z tego, że mamy rozproszony model transportu lotniczego.

Zwrócił uwagę, że nawet w strefie lotnisk regionalnych opłaty terminalowe w Polsce będą mniejsze niż np. w Rumunii czy na Węgrzech.

Jeżeli mówimy o podwyżce o 70 proc. dla portów regionalnych, to jest podwyżka jednocześnie o kilkaset złotych na operację, a w przeliczeniu na jeden bilet to 3 zł, maksymalnie 5 zł (…) przy założeniu, że przewoźnik będzie chciał na cenę biletu te koszty przerzucić – powiedział Horała.

Jego zdaniem trudno oczekiwać, że ktoś zrezygnuje z wylotu na wakacje dlatego, że okaże się, iż bilet nie kosztuje 200 zł, a 205 zł.

Gdyby te podwyżki miały spowodować ucieczki i przenosiny pasażerów, to raczej możemy się spodziewać dużej liczby dodatkowych pasażerów, którzy przeniosą się do polski z Niemiec – ocenił Horała.

Wzrost kosztów dla branży lotniczej od 1 stycznia 2022 r. ma nastąpić w związku z planowanym wdrożeniem projektu „Planu skuteczności działania służb żeglugi powietrznej na lata 2020–2024”. Projekt ten, zgodnie z wymogami europejskimi, przygotował Urząd Lotnictwa Cywilnego. 

Opłaty terminalową i trasową pobiera Polska Agencja Żeglugi Powietrznej. Opłata terminalowa ma od 2022 r. wzrosnąć dla Lotniska Chopina z 343,08 zł do 524,58 zł, a dla portów regionalnych z 791,12 zł do 1347,76 zł; opłata trasowa ma zwiększyć się z 195,70 zł do 245,81 zł.(PAP)

Komentarze