Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Niemcy: Kto ma wystawiać mandaty za brak maseczek?

infotrans
01.09.2020 10:00
0 Komentarzy

Niemiecki związek zawodowy kolejarzy EVG sprzeciwił sięuzgodnionemu przez kanclerz Angelę Merkel i premierów rządów krajowychzamiarowi zlecenia konduktorkom i konduktorom pociągów, by sami egzekwowalikary pieniężne od pasażerów odmawiających założenia maseczek ochronnych.

-„To trick, poprzez który pani kanclerz i premierzykrajowi próbują obciążyć personel konduktorski zadaniami należącymi dopaństwa” – powiedziała w piątek w programie informacyjnym Morgenmagazinogólnoniemieckiej telewizji publicznej ZDF szefowa wykonawcza EVG CosimaIngenschay.

Jak wyjaśniła, personel ten jest już obecnie wystawiony naakty agresji i w wielu przypadkach jego napomnienia, by pasażer założyłmaseczkę, spotykają się z gniewną reakcją. Z punktu widzenia związku, kontrolęprzestrzegania tego nakazu powinna realizować policja, gdyż jej”funkcjonariuszki i funkcjonariusze są w inny sposób nauczeni, jakpostępować w takich sytuacjach”.

Ingenschay przyznała równocześnie, że obowiązek nakładaniamaseczek w celu chronienia bezpieczeństwa pasażerów jest zasadniczo słuszny.

Mandat od 50 euro

W trakcie poświęconej dalszym działaniom antykoronawirusowymczwartkowej wideokonferencji kanclerz Merkel i szefowie rządów krajowychuzgodnili wprowadzenie na całym terenie Niemiec grzywny za lekceważenie nakazunoszenia maseczki w kwocie co najmniej 50 euro.

-„Federalny oraz krajowiministrowie transportu zostaną poproszeni o sprawdzenie, w jaki sposób wewszystkich rodzajach komunikacji regionalnej i dalekobieżnej dałoby sięstworzyć warunki dla wprowadzenia pełniącej rolę grzywny dopłaty dobiletu” – głosi komunikat z obrad.

Spotkało się to z natychmiastową negatywną reakcją stronyzwiązkowej.

-„Dzisiejsza decyzja krajowych premierów stanowi zagrożenie życiai zdrowia tysięcy konduktorek i konduktorów” – powiedział w czwartekwieczorem dziennikowi „Bild” przewodniczący EVG Klaus-Dieter Hommel.(PAP)

Komentarze