Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Sasin: PKP będzie wymagało niestandardowego wsparcia ze strony państwa

inforail
30.03.2020 09:45
0 Komentarzy

Gdy minie epidemia,najważniejsza będzie rola największych firm, tych należących do państwa. To onebędą kołami zamachowymi gospodarczego odbicia – mówi wicepremier Jacek Sasin wrozmowie z poniedziałkowym „Dziennikiem Gazetą Prawną”.

Sasin podkreślił, że jako minister aktywów państwowych dba okondycję spółek z udziałem Skarbu Państwa. „Wiem, jakie ponoszą i mogąponieść straty. Musimy na to reagować. Musimy też zdać sobie sprawę, że gdyminie epidemia, najważniejsza będzie właśnie rola największych firm, tychnależących do państwa. To one będą kołami zamachowymi gospodarczego odbicia.One będą w stanie inwestować i pobudzać wzrost, one będą kontrahentem dlamałych i średnich polskich firm. Dlatego już dziś musimy myśleć, jak szybkowracać do równowagi, byśmy nie pogrążyli się na długie lata w gospodarczychturbulencjach” – powiedział.

Wicepremier zwrócił uwagę, że obecna ustawa antykryzysowadotyczy raczej mniejszych firm, ale „będą potrzebne także mechanizmy dladużych firm państwowych”. Jak stwierdził, największe straty ponoszą spółkitakie jak LOT czy PKP. Dodał, że „sytuacja PKP dużo bardziej zależy odsytuacji w naszym kraju”. „Na pewno jest to firma, która obok LOT,będzie wymagała niestandardowego wsparcia ze strony państwa. To samo dotyczyspółek energetycznych, gdzie ubytki również mogą być spore” – zauważyłSasin.

Wicepremier wyraził nadzieję, że instytucje europejskie”nie będą blokować wsparcia dla firm”. „Potrzebujemy odważnychdecyzji, dających poszczególnym krajom szansę uratowania ich przedsiębiorstw -również w takim zakresie, który jest dziś przez UE zabroniony, czylibezpośrednią pomoc publiczną” – powiedział.

Komentarze