Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Wędkarski strajk dotarł do Portu Gdańsk. Bez blokady

infoship
30.04.2020 10:30
0 Komentarzy

-„Nasze jednostki w ramach protestu pływają na podejściu do portu w Gdańsku – poinformował w czwartek, 30 kwietnia PAP członek sztabu kryzysowego rybołówstwa rekreacyjnego Waldemar Giżanowski.

Właściciele statków domagają się wsparcia finansowego od państwa.

50 jednostek

Na akcję protestacyjną wypłynęło o godz. 2.30 z portu we Władysławowie około 50 oflagowanych jednostek. Na statkach wywieszone są transparenty m.in. „Walczymy o życie”, „Nagrody rządowe wypłacone, a nasze konta wyczyszczone”, „Chcemy prawa i sprawiedliwości dla rybołówstwa rekreacyjnego”, „Nie damy się dalej okłamywać”, „Panie premierze, chcemy żyć!”.

„Pływamy, przepuszczamy wszystkie jednostki. Pojawiła się Straż Graniczna z bronią długą, żeby pokazać, że też są w pogotowiu. Mamy nadzieję, że nie dojdzie do konfrontacji, nie chcielibyśmy tego. Jeśli dojdzie do zaostrzenia protestu, to będą przepuszczane tylko jednostki ratownictwa oraz straży granicznej” – wyjaśnił Giżanowski.

Bohdan Mociewicz z Kapitanatu Portu Gdańsk poinformował PAP, że statki rybołówstwa rekreacyjnego nie przeszkadzają w żegludze innym jednostkom.

Przekazanie żądań

„Liczymy, że do godz. 12.00 ktoś z rządu może się wreszcie obudzi i raczy nas zauważyć. Nadal chcemy rozmawiać. Nadal chcemy rzeczowych, prostych i konkretnych rozwiązań, o które nie możemy doprosić się rządu od zeszłego roku” – oświadczył Giżanowski.

Na godz. 13.00 w Gdyni sztab kryzysowy rybołówstwa rekreacyjnego zaplanował konferencję prasową o swoich postulatach.

Armatorzy zajmujący się rybołówstwem rekreacyjnym są w ciężkim położeniu po decyzji władz Unii Europejskiej, które wprowadziły od stycznia 2020 r. zakaz połowu dorsza we wschodniej części Bałtyku, także rekreacyjnego. Rygory zostały wprowadzone w związku z fatalnym stanem populacji tego gatunku w wodach Bałtyku.

Komentarze